Znaczenie identyfikacji wizualnej w budowaniu rozpoznawalności marki

Identyfikacja wizualna firmy to dziś podstawa dobrego marketingu. Od dawna korzystają z niej największe i najbardziej rozpoznawalne koncerny, a coraz częściej doceniają ją również mniejsze marki, chcące budować u klientów pozytywne skojarzenia i wyróżniać się na półce sklepowej spośród setek często podobnych produktów. Oczywiście o popularności marki decyduje przede wszystkim jakość jej produktów, jednak o tej często trudno przekonać większą liczbę klientów bez spójnej i intrygującej formy podania. Dlatego taką wagę przywiązuje się nie tylko do opakowania, ale też do identyfikacji wizualnej, która pozwala je odpowiednio oznaczyć i ozdobić.

Tworzenie identyfikacji marki to znacząca część naszego doświadczenia, dlatego wiemy, co najlepiej zaproponować klientom, aby odróżniali się od setek innych firm działających na rynku. Profesjonalne projektowanie identyfikacji wymaga połączenia sił różnych ekspertów – przede wszystkim copywritera i projektanta graficznego, ale w budowanie rozpoznawalności marki często angażuje się cały zespół naszej firmy. Pracę zaczynamy od zbierania informacji od klienta o specyfice firmy oraz od analizy jego konkurencji, a także aktualnych trendów. Dopiero kiedy po wielu dyskusjach wewnątrz naszego zespołu jesteśmy przekonani o atrakcyjności naszej propozycji, przedstawiamy ją klientowi.

Tworzenie logo na dobry początek

Podstawą identyfikacji graficznej jest logotyp i to od niego zaczyna się proces jej tworzenia. Zazwyczaj jest to symbol bądź nazwa firmy, często w połączeniu z reklamującym ją hasłem. Kluczowe jest, aby ten element był bardzo charakterystyczny dla danej firmy i pozwalał ją rozpoznać już na pierwszy, nawet bardzo szybki, rzut oka. To z kolei ma prowadzić do skojarzenia z produktami bądź usługami marki. Pomysł na tego rodzaju znak jest czasem bardziej konkurencyjny niż jego forma.

Nie trzeba się długo zastanawiać, jak to działa, wystarczy przypomnieć sobie żółte logo pewnego znanego baru szybkiej obsługi, widoczne na horyzoncie przy każdej drodze w Polsce, jednoznacznie kojarzące się z tą konkretną restauracją i przywodzące na myśl jej menu, a także nadgryziony owoc, będący logotypem chyba najbardziej znanego producenta komputerów i telefonów, u wielu wywołujące skojarzenia z profesjonalizmem czy zamiłowaniem do najnowszych technologii. Myśląc o tych przykładach, łatwo zrozumieć, jak ważny jest logotyp i jak dużą rolę może odegrać w budowaniu świadomości marki.

Dobór koloru a identyfikacja graficzna

Kolejny ważny element to kolorystyka. Aby identyfikacja wizualna była spójna, barwy występujące na logotypie powinny się powtórzyć na opakowaniach, a nawet strojach pracowników czy wizytówkach. Łatwo się domyślić, że jasne i żywe barwy kojarzą się konsumentom pozytywnie, zaś ciemne z jednej strony mogą wywoływać poważny nastrój, z drugiej pozwalają stworzyć wrażenie elegancji. Warto przypomnieć tu jeszcze raz żółte logo fastfoodowego giganta, a także konkretny odcień czerwieni na etykiecie coli czy kolory kojarzone z działającymi w Polsce telefoniami komórkowymi, pozwalające z daleka odróżnić od siebie ich reklamy.

Najbardziej znane marki zastrzegają użyte w ich identyfikacji wizualnej kolory, zdając sobie sprawę z tego, jak właśnie te konkretne barwy pomagają klientom rozpoznawać ich produkty. W końcu chyba każdy z nas, patrząc w supermarkecie na półkę uginającą się od czekolad różnych producentów, bez trudu potrafi powiedzieć, jak nazywa się ta w fioletowym opakowaniu. To właśnie jest siła koloru, którą warto wykorzystać, jeśli chce się powalczyć o większą rozpoznawalność swojej marki.

Rodzaj fontu, czyli litery skrojone na miarę

Mówiąc o identyfikacji wizualnej, należy wspomnieć o foncie, czyli kroju czcionki, który również może być tak wyjątkowy, że pozwala na odróżnienie od siebie różnych marek. Charakterystyczne litery w logotypie i w materiałach reklamowych potrafią równie skutecznie jak kolor przyciągnąć wzrok konsumenta i pomóc mu zidentyfikować, jakiej marki jest produkt, na który patrzy. Przykładem może tu być łatwo rozpoznawalny „pisany” font na wspomnianej wcześniej etykiecie na butelce coli, czy proste w kroju, choć różnokolorowe litery w logotypie najczęściej używanej wyszukiwarki internetowej. Nawiasem mówiąc, ta ostatnia przeszła niezłą ewolucję, zatrzymując się na minimalistycznej formie, ale rozpoznawanej tak samo szybko jak poprzednie, mniej oszczędne wizualnie wersje. Przykład ten pokazuje, że nawet utarty w świadomości konsumentów element identyfikacji wizualnej dobrze jest co jakiś czas odświeżyć, aby podtrzymać zainteresowanie marką. Ale rebranding to już temat na zupełnie inny artykuł.